środa, 29 kwietnia 2015

PRZYGODY Z KSIĄŻKĄ, Spotkanie II: Bajki mojego Taty.



W tym spotkaniu,
 nieco prywaty,
 przedstawiam...bajki mojego taty;]]]]



Bajki powstały dla moich i mojej siostry synów;]
Mój tata dawniej pisywał dla nas,. 

Pamiętam jak zjeżdżałam po dekoracjach  (wielkiej drewnianej zjeżdżalni)
 ze sztuki dla dzieci" Wielka przygoda krasnala", do którego moja 6 letnia siostra rysowała plakat...fajnie było, zniszczyłam rajtki na tej zjeżdżalni...ciekawe czy Krasnal też.

W dzieciństwie przebywałyśmy w teatrze, w kostiumowi, dekoratorni... za kulisami...i w rożnych innych zagraconych miejscach, w których nie byłam intruzem i wszystko można było dotknąć.
...to tak wspominkowo i dygresyjnie;]]


Mój tata teraz pisze dla wnuków, nie sztuki teatralne. ale bajki
Dla moich młodszych jest cześć o zwierzętach, a dla moich siostrzeńców o przedmiotach.

Do pracowni w Domu Kultury, udało mi się przemycić wełnę, filc, igły...
ostatnio zwerbowana została 7-letnia Julka
mimo, że pokłuła sobie palce...filcowała motyla zawzięcie!!!

Inspiracją do zajęć, była bajka Motyl TOTY, w moim odczuciu o przenikaniu kolorów i tworzeniu się nowych.



 wełna poszła w ruch...


Julia

 wełna wydarta... palce oklejone

Magda w barwach ...rasta

Julia

dziewczyny przy pracy

dopracowywanie szczegółów



dziewczyny przy pracy

...pierwszy gotowy Magdy MOTYL



wpis powstał w ramach projektu

6 komentarzy:

  1. Piękna historia rodzinna! Magicznie w pracowni, dziewczyny jak zaczarowane :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowne wspomnienia. To dobra rzecz, kiedy dziecko nie czuje się intruzem. I te motyle ulotne, ach!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciesze się, że motyle się podobają... przekażę moim dziewczynom;]

      Usuń